wtorek, 18 lutego 2014

PRZYJACIEL


     Historia prawdziwa w siedmiu odsłonach, w wielu odcinkach,
                       dedykowana OLI – mojej chrzestnej cόrce
                         (Powroty dobrych fal, 2011, str. 167-187)
      
 Odsłona VI, odcinek 24
Przedziwna jest struktura niewierności człowieka.
Zaniedbuje Przyjaciela dla innego przyjaciela.
Miłość dla innej miłości. Zostawia Światło
pociągnięty światełkami, choinkową gamą iluzji.
A iluzja, gdy dojdzie do serca, poraża wszystkie zmysły.
Najbardziej oczy i słuch.
I Bóg wtedy papierowy i nijaki,
i powrót możliwy tylko za nowym porażeniem
łaską cucącego bólu.

Byłam i ja na wysokiej górze kuszenia.
I we mnie zbierało się na harce
przykrawania Prawdy do prawdy.
I ja doświadczyłam jak łase na kadzidło pochwał
jest ludzkie ego i jak zdruzgotanym być może,
              gdy nagle zabraknie  w kadzielnicy
              żarzącego węgielka.