niedziela, 17 czerwca 2012
Głód
rękę po wiersz
wyciągasz
jak po kawałek chleba
biorę bochen i żegnam
cóż prostszego pod niebem
cóż większego od głodu
który ogień rozpala
by się chleby wypiekły
słowa ściera
na mąkę
Powroty dobrych fal, 2011
Nowszy post
Starszy post
Strona główna