w podrόży.
Choćby stalowym płotem do ziemi przypięty,
choćby dobytkiem rozłożysty jak stuletni dąb,
każdy pod wieczόr podnosi głowę
i w czerwonej kuli wypatruje
jutra.Wszyscy w podrόży
dokądś jedni
dokądś drudzy.
Z CYKLU: Nauczyłam się, że...
_____________
mal. Rollin Kocsis