chodzi Pan Jezus
po małym mieście
gdzie wszyscy się znają
z imienia i prawie
wszyscy
Jego noszą imię
w tej samej obmyci
chrzcielnicy
zdumiony
że i tu nielepiej
mimo bliskie więzy
rzuca jarmarcznym
stołom
błogosławieni ktόrym
święta bez Świętego
zmierzły
żywej dostąpią
tęsknoty