Prawda jest prawdą.
W punkcie wyjścia nie ma wśród nas lepszych i gorszych.
Zbłądziliśmy rόwno, jeden po drugim, pokuszeni sobą.
Nikomu z grzechem dobrze, a wizja wojowania z nim każdemu trudna,
bo grzech ma naturę namolnego perzu.
W przedbiegach, w oparach absurdu, padają zawsze “zosie samosie” i “mniesięwydajesie”,
ktόrzy ze zbawieniem radzą sobie sami.
Zmordowani dobijają do wyuczonych brzegόw nerwowi obserwanci przepisόw.
Płaczą z wdzięczności i żalu, że płakać lepiej nie mogą, ci, ktόrzy zobaczyli,
że Ktoś zapłacił już za nas rachunek i prosi tylko,
by Darem nie gardzić.
Ktoś Ten ma na imię CHRYSTUS JEZUS....na wypadek, gdyby ktoś pytał.
____________
mal. Rinos Stefani